Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Nie 12:53, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Britney Spears Spreading Outdoors!
http://Britney-Spears-Spreading-Outdoors.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1114684
Gość
PostWysłany: Sob 22:40, 24 Mar 2007    Temat postu:

Christina Ricci Undressing!
http://Christina-Ricci-Undressing.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1114684
gucio
PostWysłany: Pon 20:43, 27 Lis 2006    Temat postu:

Nie zrozumiałem sensu btego postu... O co chodzi z tym jak nie to nie?? Czy coś powiedziałem?
Morter de Lunarus
PostWysłany: Pon 20:10, 27 Lis 2006    Temat postu:

spoko, jak nie, to nie... Wymyśle kogoś ciekawego i do Ciebie...
gucio
PostWysłany: Czw 17:49, 23 Lis 2006    Temat postu:

Fajna postać. Znowu nie wykazałes się chłopie z historią. Ale jest ciekawa ta postać... I na pewno niepowtarzalna....
Kayas
PostWysłany: Śro 23:02, 22 Lis 2006    Temat postu:

Imię: Kaltirka, choć cześceij zwany Gafin
Rasa: Człowiek
Płeć: Meżczyzna
Klasa: Oficer wojskowy
Wiek: 24
Wygląd: Wysoki jak na kislevczyka, ma szare oczy i jasne włosy. Nosi brodę jak krasnolud.
Historia: Stracił matkę, która zginęła przy porodzie w karczmie, gdzie przygarnął go stary kowal run. Wychował go wśród krasnoludów. Gafin, co po krasnoludku oznacza wielki, choć matka prosiła, aby nazwać go Kaltirka. Nie spodobała mu się droga kucia run i został żołnierzem. To, co krasnoludy dostają od bogów, a więc siłę, upór, mocna wolę, on musiał w sobie wypracować. To zmieniło jego charakter. Czuje się bardziej wysokim krasnoludem, niż człowiekiem
Ekwipunek: Oburęczny topór, dwa jednoręczne topory, fajka, tytoń i zapałki, ciężka kusza samorepetująca, długi nóż.
RevaN
PostWysłany: Śro 22:44, 22 Lis 2006    Temat postu:

Dlaczego? Czy wieśniak niejest normalny?
gucio
PostWysłany: Śro 22:32, 22 Lis 2006    Temat postu:

Daj spokój... To nie ma być wyzwanie. Dla początkującego MG...? Myslałem ze da się zrboić tak że będa normalne postacie. Łotrzyki, Wojownicy, Magowie... itd. Nie róbi mi tego MOrter..
Morter de Lunarus
PostWysłany: Śro 22:28, 22 Lis 2006    Temat postu:

a ja chyba zagram wieśniakiem w sesji gucia Wesoly
gucio
PostWysłany: Pią 19:10, 17 Lis 2006    Temat postu:

Jak dla mnie to fajnie. Postacie duzo by się od siebie nie różniły i tylko ważny byłby przypadek i to co powie gracz. Wtedy każdy by wykreował własną historie. Od zera do bohatera.
RevaN
PostWysłany: Pią 18:56, 17 Lis 2006    Temat postu:

Wieśniakens, ja chce Jezyk Oczywiście wtedy Morter nam zrobi postacie Jezyk
gucio
PostWysłany: Pią 17:38, 17 Lis 2006    Temat postu:

Dzięki.... Miałem szczęście i jeszcze ReVan przymknał na jeden wilczy atak oko i wtedy go pokonałem a kolega z niechęcią udzielał mi pomocy. Gdybym wtedy był na siłach to byłbym go powiesił na suchej gałęzi. A skóry bym sprzedał i zamieszkałbym w tamtym mieście żyłbym ze sprzedaży wilczych narządów...A on by se wisiał i wisiał..
Morter de Lunarus
PostWysłany: Pią 12:54, 17 Lis 2006    Temat postu:

huhu, to gratuluje zwycięstwa... a mnie aż korci, aby zrobić tą sesje dla wieśniaków...
gucio
PostWysłany: Pią 20:33, 10 Lis 2006    Temat postu:

Nie ma problemu. Przynajmniej było ciekawie. chociaż zmartwiło mnie to że nie miałem innego wyjścia. Ta odległość tych wilków od nas uniemoźliwiła wejscie na drzewko... Ale on se wszedł... A ja poraniony zabiłem uderzając łukiem 3 wilki. ale naprawde było ciekaiwe.
RevaN
PostWysłany: Pią 20:03, 10 Lis 2006    Temat postu:

Dał Ci w końcu medyki Jezyk Ale fakt, walka w WH to OSTATECZNOŚĆ. I troche w walce zle sie orientowałem, zaczynam
gucio
PostWysłany: Pią 17:31, 10 Lis 2006    Temat postu:

No właśnie... Nawet jak jesteś elfem to w Warhamerze nie poradzisz sobie tak łatwo z trzema wilkami kiedy w D&D ze spokojem byś je porobił bez straty życia. Włąsnie byłem ofiarą wilków ale jakoś je pokonałem i zostało mi 1 żytcia...Wesoly Podczas gdy mój kompan zwiał na drzewo. I potem przywłaszczył sobie skóry tych wilków i nie chciał mi dac medykamentów...
RevaN
PostWysłany: Pią 0:30, 10 Lis 2006    Temat postu:

lol, kto powiedział, że niemoże nic umieć? W WH wieśniak ma bardzo dużo umiejętności (hazard, opieka nad zwierzętami), zdolności: Chodu! (moja ulubiona Jezyk) itp., itd. Oczywiscie to zaden mag, więc czytać nieumie, ale bardziej doświadczeni gracze z chęcią by nim pograli.
Hawkmoon
PostWysłany: Czw 20:46, 09 Lis 2006    Temat postu:

To załóż sesję z zastrzeżeniem : postć musi byc wiesniakiem i nie umieć nic(prawie) i poprować taką sesję ale porządnie Wesoly
gucio
PostWysłany: Czw 18:05, 09 Lis 2006    Temat postu:

No ale kto mówi że ta przygoda nie będzie realna i Mg zamiast dawac na pomioty jakieś da nam szczura przed którym uda nam się uciec a jak będziemy grupa to go zabijemy i upieczemy. Nawet jeśli każdy wieśniak ma trochę siły i Mg moze dostosować przygodę do postaci tak że będzie brał udział w potyczkach na rekę w karczmie i w nkońcu zdobędzie sławę i ktoś przegra w walce z nim broń gdy wieśniak postawi swoją chałupinę...
Morter de Lunarus
PostWysłany: Czw 11:56, 09 Lis 2006    Temat postu:

moż efajne, ale szybk się kończy przygoda Mruga wraz z pierwzym pomiotem chaosu...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group